Rozgrywki trzeciej ligi podzielone geograficznie
Ekstraklasa, pierwsza liga i druga liga to rozgrywki na szczeblu centralnym. Nie ma w tych ligach podziału geograficznego, a wszystkie drużyny grające w tych rozgrywkach podróżują na swoje mecze po całej Polsce. O ile na najwyższym szczeblu rozgrywek jest to naturalne a w pierwszej lidze normalne, o tyle w drugiej lidze takie rozwiązanie wprowadzono dopiero w poprzednim sezonie. I rzeczywiście przyniosło to pozytywny efekt w postaci uatrakcyjnienia rozgrywek drugiej ligi. Wiąże się to oczywiście z tym, że kluby grające w drugiej lidze musza mieć na tyle duży budżet, żeby móc na wszystkie mecze w sezonie podróżować autokarem. A same koszty obsługi meczów wyjazdowych są całkiem spore. Koszty finansowe
i organizacyjne są też głównym powodem, dla których trzecia liga jest podzielona na regiony. Niestety, ale kluby trzecioligowe dysponują zazwyczaj bardzo małym budżetem i podróżowanie na mecze po całej Polsce na pewno nie wchodzą w rachubę. Dlatego właśnie liga jest podzielona geograficznie na 8 różnych grup rozgrywkowych.
Cała Nasza polska trzecia liga składa się z następujących lig: liga Dolnośląsko/Lubuska, liga Małopolsko/Świętokrzyska, liga Kujawsko-pomorsko/Wielkopolska, liga Opolsko/Śląska, liga Lubelsko/Podkarpacka, liga Podlasko/Warmińsko-mazurska, liga Łódzko/Mazowiecka i liga Pomorsko/Zachodniopomorska. W każdej lidze gra po 16 drużyn, zatem cała trzecia liga składa się z 128 zespołów. Zatem jak widać, polska trzecia liga to rozgrywki bardzo dużej liczby drużyn. Z tak wielkiego grona jedynie 4 najlepsze drużyny awansują do drugiej ligi. Dzięki temu jest o co walczyć przez cały długi sezon. Taka rywalizacja sprawia, że emocje w trzeciej lidze panują od pierwszej kolejki do baraży o awans do drugiej ligi. Niestety, ale ciągle mało który zespół trzecioligowy stać na to, żeby zagrać w drugiej lidze, ponieważ tam rozgrywki są już ogólnopolskie. Nawiązując więc do początku artykułu, potrzebny jest całkiem spory kapitał finansowy, żeby pozwolić sobie na podróże na mecze w ramach drugiej ligi. Dlatego o awans, jaki umożliwia trzecia liga realnie biją się zespoły, które na niego oczywiście finansowo jest stać.
Jednakże trzecia liga to nie tylko mało zamożne zespoły. Grają w niej też zespoły, za którymi stoją naprawdę duże pieniądze, jak na ten szczebel rozgrywek. Tutaj z kolei pojawia się pewien problem związany właśnie z tym, że do drugiej ligi mogą awansować tylko cztery najlepsze w lidze zespoły. Kandydatów z pieniędzmi jest sporo więcej. Dzięki temu rywalizacja sportowa jest bardzo zaciekła. Na pewno też trzecia liga w Polsce nie może się pochwalić jakimiś wielkimi transferami. Trafiają do niej najczęściej gracze z niższej czwartej ligi albo wyróżniający się gracze z lig okręgowych. I to jest właśnie prawdziwa kopalnia nieodkrytych talentów. Dobrzy poszukiwacze graczy wiedzą, że w lidze czwartej i niższych można znaleźć naprawdę perspektywicznych młodych zawodników. Może szukania jest trochę więcej, bo trzeba się rozglądać bo naprawdę maleńkich miejscowościach, ale odkrycie gwiazdy to szansa na zarobienie dużych pieniędzy małym kosztem.